Najstarszy mieszkaniec województwa lubuskiego, ostatni uczestnik Bitwy Warszawskiej zmarł w sobotę 7 grudnia. Józef Kowalski urodził się w Wicyniu w 1900 roku. W młodości był ułanem i żołnierzem, po zakończeniu wojennej zawieruchy uprawiał rolę i hodował zwierzęta. Przez wiele lat mieszkał w Przemysławiu koło Krzeszyc. Przez ostatnich 19 lat był podopiecznym Domu Pomocy Społecznej w Tursku
Józef Kowalski 2 lutego 2014 roku skończyłby 114 lat. Jego losy spinają trzy wieki. Jako młody chłopak brał udział w walce o niepodległość Polski. Najpierw jako ułan, potem żołnierz Kampanii Wrześniowej. W czasie II wojny światowej trafił do hitlerowskiej niewoli. Po zakończeniu wojennych działań wyjechał z rodzinnej miejscowości na Ziemie Odzyskane. Osiedlił się najpierw na Górnym Śląsku, potem we wsi Przemysław koło Krzeszyc. Do 1993 r. uprawiał 9 ha ziemi i hodował m.in. konie. Kiedy zmogła go choroba ziemię przekazał Skarbowi Państwa i zamieszkał w Domu Pomocy Społecznej w Tursku.
W trakcie jubileuszu 110-lecia urodzin pan Józef Kowalski odznaczony został przez Prezydenta RP Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. W imieniu premiera wręczono mu również szablę ułańską. Józef Kowalski odznaczony został również medalem „ Pro Memoria” ustanowionym w 2005 roku z okazji 60 rocznicy zakończenia II wojny światowej. Uhonorowały go także samorządy Warszawy, Radzymina i Wołomina nadając medale zasłużonego dla miasta i honorowego obywatela
Najlepszy komentarz (139 piw)
V................r
• 2013-12-09, 21:36
Szanuję takich ludzi. Niech odpoczywa w spokoju.